W czasie postu zrezygnowałam z typowych słodyczy i innych niezdrowych i tuczących "zapychaczy" w postaci pączków, domowych wypieków i innych tego typu dobrodziejstw (choć przyznaję, ciężko było się rozstać:() Niestety ochota na małe słodkie co nieco jest czasem silniejsza, dlatego swego rodzaju kompromisem są dla mnie naleśniki i "pankejki", które zazwyczaj lądują na stole jako drugie danie obiadowe (zaraz po pomidorówce z ryżem;))
Dziś wersja delikatnie wytrawna w smaku, a to za sprawą ciemnego kakao, które dodaje fajnego gorzkiego wykończenia oraz masła orzechowego. W połączeniu z bananem i owocami doskonale gasi głód "słodyczowy".
Jak zrobić bananowe placuszki z kakao?
Składniki:
2 dojrzałe banany
200 ml kefiru lub jogurtu naturalnego
150 gr mąki pszennej
1 łyżeczka brązowego cukru
szczypta soli
pół łyżeczki sody lub proszku do pieczenia
2 czubate łyżeczki ciemnego kakao
1 łyżka dobrego masła orzechowego
2 jajka
Wykonanie:
Banany miksujemy, blendujemy lub rozgniatamy widelcem
Jajka rozkłócamy, dodajemy wszystkie składniki i mieszamy do uzyskania jednolitej masy (niezbyt gęstej).
Na koniec dorzucamy banany i łączymy z ciastem
Smażymy na rozgrzanej patelni ( na początku posmarowałam patelnię odrobiną oleju kokosowego, potem już smażyłam "na sucho")
Podajemy z ulubionym dżemem, owocami, cukrem pudrem a nawet śmietaną:)
