Nie sądziłam, że przygotowanie tego wpisu zajmie mi tyle czasu. Ale w końcu jest! Moja zimowa szafa kapsułowa w pełnej krasie;) Już od dawna chodził mi głowie taki artykuł, w którym pokażę Wam wszystkie moje ubrania w ramach projektu "winter capsule wardrobe". Dzięki temu, że udało mi się sfotografować i skatalogować wszystkie moje "zimowe" i całoroczne ubrania i dodatki, wiem, co dokładnie posiadam w mojej garderobie. Jest to niezmiernie pomocne i mobilizujące (polecam!).


Na czym polega idea szafy kapsułowej?

W moim odczuciu, szafa kapsułowa to garderoba, w której posiadamy tylko i wyłącznie ubrania i dodatki, które po prostu nosimy. Banał, prawda? Nie lubię ograniczeń, zatem nie narzucam sobie sztywnych ram co do ilości. Zwracam za to uwagę na skład materiałowy oraz jakość samych ubrań. Od jakiegoś czasu staram się też korzystać głównie z second handów i portali, na których można kupić rzeczy z drugiej ręki. Moja baza jest już właściwie skompletowana więc mogę sobie na to pozwolić, gdyż nie mam potrzeby kupowania dużej ilości ciuchów.
O samej idei szafy kapsułowej napisano już tyle artykułów, że chyba najlepszym rozwiązaniem jest podanie wartościowych linków.
Use Less - polecam nie tylko bloga ale także fantastyczny kanał na Youtubie:) Być może minimalistyczny styl Signe nie wszystkim przypadnie do gustu, ale może posłużyć za źródło inspiracji.
Z polskiego podwórka polecam głównie blog Doroty Kamerlana oraz stronę Kasi i jej projekt Szafa Minimalistki.


Zatem bez zbędnych wstępów, poniżej znjadziecie zdjęcia oraz listę wszystkich ubrań w mojej zimowej szafie kapsułowej na rok 2019/2020. Obecnie jest to jakieś 70% mojej garderoby. Reszta to obuwie oraz ubrania typowo letnie, ktróe na czas zimy chowam w specjalne miejsce miejsce, by po paru miesiącach zakochać się nich na nowo:) Starałam się także w miarę możliwosci podać Wam informacje, gdzie kupiłam poszczególne elementy.

Okrycia wierzchnie w szafie kapsułowej

kurkiszafakapsulowa
Przez ostatni rok zredukowałam kurtki i płaszcze do niezbędnego minimum. Nie mam potrzeby posiadania płaszcza we wszystkich kolorach tęczy. Ciepły wełniany klasyk, do tego puchowa kurtka na minusowe temperatury i grubszy trencz, który noszę właściwie tylko w porach przejściowych - w zupełności mi wystarczają.

  1. Długi wełniany płaszcz polskiej marki Pro-be - jest już ze mną dokładnie rok i muszę przyznać, że wart jest każdej wydanej złotówki. Ciepły, pięknie odszyty i bardzo wytrzymały.
  2. Trencz Gestuz - kupiony już chyba 2 lata temu w jednym z poznańskich outletów.
  3. Zimowa parka Zara - idealna na mroźne dni. Wielki kaptur z futerkiem zapewnia dodatkowe ciepło (i ratuje mnie, gdy w rozgardiaszu zapomnę czapki)

Marynarki

marynarkiszafakapsulowa-2
Moja słabość (zaraz po koszulach). Cieszę się, że większość z nich udało mi się zakupić w second handzie. Najczęściej łączę je z jeansami i koszulkami.

  1. Brązowa marynarka Massimo Dutti - second hand Vinted
  2. Szara marynarka Massimo Dutti - second hand Vinted
  3. Kraciasta szara marynarka H&M - ma już ponad 2 lata, dostałam ją w prezencie świątecznym
  4. Granatowa marynarka Theory - second hand Vinted
  5. Czarna marynarka Massimo Dutti - klasyk, który jest częścią czarnego garnituru, który sama sobie skompletowałam:)

Swetry

swetrycapsulewardrobe-2
Wszystkie moje swetry pochodzą z lumpeksów bądź wykonane zostały przez moją super zdolną ciocię (na drutach).

  1. Cienki rozpinany sweterek Mango - second hand
  2. Kaszmirowy sweter F&F - olx
  3. Wełniany kardigan - second hand
  4. Wełniany sweter robiony ręcznie
  5. Wełniano-kaszmirowy oversizowy sweter - second hand
  6. Rozpinany długi sweter ręcznie wydziergany z wełny. Niestety nie ma tutaj zdjęcia ale obiecuję, że pokażę go Wam na moim Instagramie.

Koszule

koszulecapslewardrbe-2
Moja słabość:) Uwielbiam koszule i mam ich całkiem pokaźną kolekcję (17 sztuk! Myślę, że spokojnie mogłabym oraniczyć ich ilość w mojej szafie ale póki co, korzystam z tych, które już mam:)) . Staram się nosić każdą w miarę możliwości. Zimą zakładam pod nie podkoszulkę, by zapewnić sobie wystarczające ciepełko (jestem strasznym zmarzluchem). Zwracam też uwagę na skład: najbardziej lubię te bawełniane, lekko oversizowe. Mam też kilka sztuk z wiskozy i tencelu.

  1. Kwiecista koszula z wiskozy Wólczanka - trzymam ją trochę na "specjalne okazje". Świetnie prezentuje się z czarnymi rurkami lub spodnami typu "chino".
  2. Czarna bawełniana koszula Massimo Dutti
  3. Czarna bawełniana koszula Cropp
  4. Zgnitozielona koszula - second hand
  5. Oliwkowa koszula Mango
  6. Szara koszula Mango

koszule2-2
7. Jeansowa koszula Mango
8. Bawełniana koszula Tatuum
9. Lniana koszula Lambert
10. Jasnoróżowa koszula - second hand
11. Lniana koszula Benetton
12. Wiskozowa koszula - second hand

bia-ekoszule3-copy
13. Biała koszula z czarnymi guzikami z wiskozy Bon Prix
14. Męska biała koszula Zara - po mężu ;)
15. Męska biała koszula Polo Ralph Lauren - po bracie;)
16. Elegancka biała koszula - second hand
17. Jedwabna koszula Zara - second hand

T-shirty i bluzki

koszulki-2
Baza więkoszości moich stylizacji z marynarką w roli głównej:) Ciągle szukam idealnej marki, która spełaniałaby wszystkie wymagania odnośnie idealnego t-shirtu: dobry skład, trwałość oraz dbałość o środowisko.

  1. Pasiasta koszulka Tatuum
  2. Bluzka w paski Reserved
  3. Biały t-shirt z dekoltem na plecach Ah-Store
  4. Biały t-shirt Tatuum
  5. Czarny t-shirt U.S. Polo Ralp Lauren - second hand
  6. Czarny t-shirt Bereshka

Pozostałe elementy

pozosta-e

  1. Czarny top na ramiączkach
  2. Czarna spódnica midi
  3. Szara spódnica

Spodnie

spodnie-2
Jeśli chodzi o spodnie to w zdecydowanej większości przeważają modele z wysokim stanem. Mam w planach zakup jeszcze dwóch par (białych i jasnoniebieskich jeansów) ale to pewnie dopiero w okresie wiosennym.

  1. Rurki Cross Jeans
  2. Mom jeans Big Star
  3. Czarne rurki Cross Jeans
  4. Czarne spodnie na kant Mango
  5. Wełniane spodnie Massimo Dutti - lumpex Remix

Obuwie

buty-1
Jestem fanką obuwia z prawdziwej skóry. Wiem, że nie jest to może najbardziej "ekologiczne" rozwiązanie ale wychodzę z założenia, że lepiej mieć jedną parę porządnych skórzanych butów, które posłużą nam lata, niż 3 pary kiepskich "kapci" z eko-skóry. Zimą stawiam przede wszystkim na ciepło i wygodę dlatego królują u mnie botki na niskim obcasie i ocieplane workery. Jakiś rok temu zainwestowałam też w parę "fancy" kaloszy ale nie żałuję, gdyż zdarzało mi się, że ratowały mnie w bardzo deszczowe dni.

  1. Czarne skórzane workery Saway
  2. Czarne skórzane botki
  3. Brązowe sztyblety - mają już chyba z 5 lat
  4. Beżowe sztyblety - second hand
  5. Kalosze Hunter
  6. Kozaki CCC

Torebki

torebki-1
Lubię mieć wybór w tej materii. Zarówno jeśli chodzi o rozmiar, jak i krój. Moja obecna kolekcja to 5 sztuk, które w całości wyczerpują moją potrzebę posiadania tego typu dodatków.

  1. Skórzany plecak - kupiony na Allegro
  2. Wrzosowa torebka Falt
  3. Czarna torebka Fabiola (model Freya S)
  4. Brązowa torebka Massimo Dutti
  5. Czarny shopper Wojas

Jeśli chodzi o pozostałe dodatki, to posiadam także beżowy kaszmirowy zestaw: czapkę i gruby szal. I tyle:)

Tak zatem przedstawia się obecnie cała moja zimowa kolekcja. Jeśli chodzi o swego rodzaju "trik", to wyznaję zasadę, iż 80% mojej gardoerby to tzw. baza całoroczna a 20% to ubrania sezonowe. Zimą to głównie ciepłe płaszcze, swetry i masywniejsze obuwie. Dzięki takiemy rozwiązaniu mam poczucie, że wszystkie elementy w mojej szafie będą przeze mnie "wynoszone". A ubrania sezonowe wnoszą powiew świeżości i sprawają, że na nowo odkrywam pewne połączenia.
W następnym wpisie postaram się pokazać Wam przykładowe zestawienia.