Jakiś czas temu niezmiernie zainteresował mnie temat wysokogórskiej wspinaczki. Doświadczenie dla mnie totalnie odległe i wręcz niewyobrażalne. Uwielbiam góry, jednak jak do tej pory miałam do czynienia ze szczytami pokroju naszej Śnieżki. Przeglądając zdjęcia i czytając newsy na portalu o tej tematyce LINK, doszłam do wniosku, iż najwyższy czas sięgnąć po kilka biografii i zgłębić historię polskich dokonań w tej dzidzinie.
W dzisiejszym wpisie chciałabym polecić Wam 4 książki związane z tą tematyką. Kolejność jest nieprzypadkowa. Warto, jeśli macie możliwość, rozpocząć swą czytelniczą przygodę właśnie w takim kształcie.
Jon Krakauer "Wszystko za Everest"
Tę pozycję polecam na początek. Doskonale opisana historia jednej z najtragiczniejszych wypraw w dziejach światowego himalaizmu. Bardzo dobrze wprowadza w świat wysokogórskiej wspinaczki, gdyż cała opowieść kreślona jest piórem wspinacza-amatora - Jona Krakuera - amerykańskiego pisarza i dziennikarza. Autor wyjaśnia zawiłe prawidłowości rządzące światem tego niezwykle niebiezpiecznego hobby.Na własnej skórze bowiem doświadczył (i opisał) czym jest choroba wysokościowa, jak wyglada krok po kroku wspinaczka na Everest, jak przebiega proces aklimatyzacji, jakie pułapki czyhają na ośnieżonych szczytach oraz jak reaguje na to wszystko ludzka psychika.
"Przez dobrych klika godzin trwał monotonny ciąg mechanicznie powtarzanych czynności. Przesuwałem jumar po poręczówce, obciążałem swym ciężarem przyrząd, z trudem wciągałem do płuc dwa hausty palącego powietrza, przesuwałem lewą stopę w górę i wbijałem rak w lód, brałem dwa kolejne rozpaczliwe oddechy, umieszczałem prawą stopę obok lewej, wdech i wydech z głebi płuc, jeszcze raz wdech i wydech i znów przesuwałem jumar po linie. W ten morderczy sposób, zbliżając się do celu z szybkością mierzoną w centymetrach na minutę, przesuwałem się w kierunku grupki namiotów, które, jak wieść niosła, miały być uczepione stromego stoku gdzieś ponad moją głową" Fragment książki "Wszystko za Everest", str. 186,wyd. Wołowiec 2015
Książka, którą bez dwóch zdań, mogłabym zabrać na bezludną wyspę, powtarzając za recenzją Marcina Mellera.
Anna Kamińska "Wanda.Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz"
Czy wiedzieliście, że Wanda Rutkiewicz byłą pierwszym Polakiem, który stanął na szycie Everestu? Co więcej, dokonała tego w dniu, w którym inny sławny Polak, Karol Wojtyła, został wybrany na papieża. Po latach, gdy tych dwoje spotka się na wspólnej audiencji, Jan Paweł II wspomni, iż to nie przypadek, że tego samego dnia Bóg pozwolił im obojgu zajść tak wysoko.
Biografia Rutkiewicz to opowieść o niezwykle silnej kobiecie, która budziła skrajne emocje. Jedni ją kochali, inni podziwiali, jeszcze inni zwykli mawiać, że była samolubna i dążyła do celu nie bacząc na dane wcześniej słowo. Skryta, skromna, stroniąca od bardziej zażyłych znajmości Wanda, potrafiła jednakże także kokietować, manipulować i "czarować" ludzi, którzy byli jej potrzebni i których spotykała na swej drodze. I choć brakowało mi w tej książce większego skupienia na tematyce gór, to muszę przyznać, że pochłonęłam tę biografię w kilka dni. Zdecydowanie polecam.
Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewki " Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście".
Kolejna biorafia słynnego himalaisty, który na stałe wpisał w karty historii. Muszę przyznać, że w tej pozycji szczególnie urzekły mnie fotografie, które doskonale uzupełniają obraz, który wyobrażamy sobie podczas lektury. Opowieść o niezłomnym siłaczu, człowieku, który ukochał góry bardziej niż wszystko inne. Autorzy poruszają także kwestie związane z życiem w czasach PRL-u, o trudnach i zawiłościach tamtejszej rzeczywiścitości.
Bartek Dobroch, Przemysław Wilczyński "Broad peak. Niebo i piekło"
Pozycja na sam koniec. I to już z bardziej aktualnych czasów. Poznacie bliżej sylwetki najbardziej znanych polskich himalaistów, ich krótkie biografie, motywacje działań. Autorzy dokonują rzetelnych "ocen", czy raczej stawiają konkretne (często dość kontrowersyjne) pytania o etykę działań "Lodowych Wojowników". Kiedy w 2009 roku powstała idea projektu Polski Himalaizm Zimowy, nikt nie przypuszczał, że tak szybko zostanie ona poddana ciężkiej próbie. Pasmo sukcesów przerwane bowiem zostało tragedią na Broad Peak, kiedy to zdobycie niebezpiecznego szczytu okupione zostało śmiercią dwóch wybitnych wspinaczy: Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego. Cała akcja była wówczas szeroko komentowana i poddana skrupulatnej ocenie. Czytając tę książkę, od razu przypomniała mi się głośno komentowana tragedia na Nanga Parbat, kiedy to swe życie stracił Tomasz Mackiewicz. Czym tak naprawdę jest himalazim? Niebiezpiecznym hobby? Szaleńczym kaprysem? Heroiczną walką? Kto tak naprawdę może oceniać zachowania, działania i wybory wspinaczy? Czy są sytuacje, w których trzeba postawić wyżej życie "grupy" nad życie jednostki?
Na mojej liście książek do przeczytania zostało mi jeszcze kilka tytułów, mi.n. biografia Artura Hajzera, "Spod zamarzniętch powiek" Adama Bieleckiego, "Moje życie na krawędzi" R. Messnera. Nie ukrywam jednak,że chwilowo trochę zmęczył mnie ten zimowy klimat i chyba poczekam z kontynuacją lektur do listopada;)