Jednym z postanowień na 2025 rok jest u mnie częstszy wypoczynek na łonie natury, z dala od zgiełku miasta, bez oczu wlepionych w ekran telefonu.
O idei "slow hopu" usłyszałam już kilka lat temu, gdy przeglądałam ofertę jednego z portali - o tej samej nazwie, podczas poszukiwań fajnego miejsca w Wielkopolsce na weekend. Obiecałam sobie, że któregoś pięknego dnia w końcu odżałuję i zarezerwuję kilka noclegów w jakimś urokliwym miejscu.
Gdy zatem ekipa marketingowa z Krovacji odezwała się do mnie z propozycją zrecenzowania ich oferty i spędzenia w jednym z domków weekendu, to nie musiałam się długo zastanawiać :) Tak się składa, że o Krovacji słyszałam już od kilku osób, gdyż znajduje się w dość dogodnej lokalizacji - ok 105 km od Poznania.
Oferta domków wypoczynkowych w Dębogórze - KROVACJA
Kompleks 4 całorocznych domków znajduje się w miejscowości Dębogóra - to malutka wioska, licząca ok 260 mieszkańców, w gminie Czerwonak. Niewątpliwym atutem tego miejsca jest jego położenie - wsród lasów Puszczy Noteckiej.
Każdy domek wyposażony jest w duży taras, kuchnię z niezbędnymi sprzętami (w naszym nie było jednak mikrofali czy piekarnika, zatem weźcie to pod uwagę jeśli planujecie zabrać ze sobą jakieś jedzenie), klimatyzację, grilla, leżaki. Wielkie okna pozwalają podziwiać wiejski krajobraz. Nam przypadł w udziale domek nr 4 położony niemal przy samym stawie rybnym, zatem codziennie mogliśmy podglądać łabędzie, rodzinkę nutrii czy krowy wypasające się po drugiej stronie stawu.
Szczegółowe informacje o ofercie domków znajdziecie TUTAJ
Adres: Dębogóra 18, 64-730 Dębogóra (wjazd przez bramę Dworku)
Telefon: 539 342 118









Strefa relaksu w Krovacji
Na terenie kompleksu znajdziecie także strefę relaksu, w skład której wchodzą: sauny, grota solna, gabinet do masażu, balia, staw kąpielowy czy salka do relaksu, na której czasem odbywają się eventy.
Z saun można skorzystać w godzinach od 19.00 do 21.00. Masaże należy zamówić sobie dzień wcześniej i nasze odbywały się w godzinach przedpołudniowych. Do wyboru macie masaż relaksacyjny oraz gorącymi kamieniami.
O pozostałych atrakcjach możecie przeczytać TUTAJ



Główna atrakcja, czyli muuuuuusisz to zobaczyć!
Jedną z atrakcji Krovacji są... włochate krowy! Nie można przejść obok nich obojętnie, gdyż są naprawdę urocze. Ich muczenie słychać z daleka... co przypomniało mi czasy mojego dzieciństwa, gdy w mojej wiosce wieczorami zaganiano krowy na obrządek dojenia.





Dla amatorów długich i krótszych spacerów...
Uwielbiam spacery! To ta jedna aktywność fizyczna, która chyba nigdy mi się nie znudzi. A tak się składa, że w otoczeniu domków znajduje się sporo pięknych tras spacerowych i rowerowych. Codziennie robiliśmy ponad 15 tysięcy kroków i podziwialiśmy okoliczne stawy, lasy, łąki oraz samo ukształtowanie terenu, które miejscami przypomina "małe Bieszczady". Więcej o trasach turystycznych przeczytacie TUTAJ.

Co by tu zjeść, czyli oferta wyżywienia w Krovacji

W ramach pobytu możecie zamówić sobie śniadanie, które z samego rana obsługa przynosi pod Wasze drzwi. Jest ono bardzo różnorodne i obfite: myślę, że spokojnie wystarczy na dwa posiedzenia ;) Każdy znajdzie coś dla siebie.
A wieczorem możecie skorzystać z oferty obiadowej w pobliskim Dworku Dębogóra: koszt takiego posiłku to 70 zł: pyszna zupa, drugie danie i deser:)


Podsumowując, spędziliśmy w Krovacji weekend w trybie slow: były leniwe poranki, czytanie książek, dobry film na dobranoc, mizianie Kropki. Mimo iż marcowa pogoda była dość chłodna, to nie zraziło nas to do aktywności na świeżym powietrzu. A wieczory spędzaliśmy w klimatycznych domkach otuleni kocami i przyjemnym światłem lamp. Jestem ciekawa jak to otoczenie wygląda latem, gdy parne wieczory, bzyczenie świerszczy i wszęchobecna zieleń wręcz wymusza przesiadywanie na tarasie.
Cóż trzeba to będzie sprawdzić :)

