Rok 2021 znów upłynął mi pod znakiem pandemii, home-office, refleksji na temat
zmian klimatycznych, do których moda dokłada swoje trzy grosze, oraz dążeniu do
swego rodzaju "upraszczania" mojego życia i otoczenia. Mimo iż staram się być
coraz bardziej świadomym konsumentem, wybieram to co polskie i lokalne,
ograniczam zbędne